Mój wspaniały synek urodzony 3 stycznia 2017 roku pomału zaczął dorastać do spożywania innych pokarmów niż mleczko mamy 🙂 Mimo iż według zaleceń WHO do końca 6 miesiąca dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią postanowiłam zacząć rozszerzanie diety już przed 5 miesiącem życia, gdyż ewidentnie mój synek był na to gotowy i ochoczo garnął się do jedzenia. Uważam, że podjęłam słuszną decyzję, ale szanuję wybór innych osób. Wiem, że temat żywienia niemowląt i podawania różnych składników w zależności od wieku dziecka wzbudza wiele kontrowersji i kłótni internetowych mam, dlatego też oczekuję uszanowanie moich decyzji i wyborów : )
Na blogu pragnę dodawać przepisy na obiadki i desery jakie przygotowuję dla mojego synka z uwzględnieniem miesięcy. Oczywiście jeśli ktoś zaczyna rozszerzanie diety wcześniej lub później to mogą być pewne rozbieżności co do wprowadzania kolejnych elementów. Cenię sobie zdrową żywność dlatego też używam warzyw z własnego, ekologicznego ogrodu, a mięso z własnego chowu. Nie jestem przeciwniczką słoiczkowych dań dla niemowląt, jednak uważam że jest to super sprawa wyłącznie jako wyście awaryjne, gdy nie ma się czasu ugotować samemu (choć zawsze można przygotować dzień wcześniej i trzymać w lodówce lub zrobić większą ilość i zawekować). Jedząc wyłącznie dania ze słoika dziecko ma ograniczony zasób poznawanych smaków, owszem ma różnorodność: zupka z indykiem, jarzynówka z królikiem, warzywa z rybką, jednak te dania zawsze smakują tak samo. Gotując samemu daną zupę nigdy nie zrobimy dokładnie takiej samej, ponadto możemy dowolnie eksperymentować i mieszać składniki, tym samym wzbogacać i urozmaicać dietę dziecka dla maksimum.
Mam nadzieję, że niezdecydowanym mamą lub takim które chciałyby gotować swoim dzieciom samemu ale nie wiedzą jak mój blog i zamieszczane tu przepisy okażą się bardzo pomocne.
Valencia
Mi bardzo ułatwiło życie jedno urządznie, miksowanie małej, jednoczesnie robiłam dla siebie pare innych rzeczy i dla męża, kohersen Mycook, taki robot kuchenny z mocnym silnikiem bardzo
Malwinka
Świetne przepisy! 🙂 My staramy się przygotowywać wszystko zdrowo, ostatnio nawet kupiłam robot kohersen i przyzwyczajam rodzinkę do zup kremów i dań gotowanych na parze, i przyznam, że całkiem dobrze nam to idzie. 🙂