Składniki:
150 gram ryżu
0,5 piersi z kurczaka
1 kg pomidorów
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
1 łyżka masła
oliwa ziołowa
przyprawy (kolendra, estragon, cząber, bazylia, rozmaryn, chili, słodka papryka, sól morska z trawą cytrynową i imbirem, pieprz kolorowy, pieprz cayenne)
Bogactwo smaku tej potrawy tkwi w przyprawach, a najważniejsza w tym daniu jest właśnie kolendra. Zmielone ziarna kolendry nadają mięsu wspaniały smak, jeśli ktoś posiada świeżą kolendrę to proponuję dodać nieco posiekanej do sosu – na pewno będzie pysznie.
Przygotowanie:
Do moździerza wsypujemy łyżeczkę ziaren kolendry i dokładnie je rozcieramy. Dodajemy sporo słodkiej papryki, na ostrzu noża nieco ostrej, po dwie szczypty bazylii, cząbru, estragonu, jedną szczyptę rozmarynu. Sporo zmielonej soli, pieprzu kolorowego i nieco pieprzu cayenne. Przyprawy łączymy z niewielką ilością oleju ziołowego (ja miałam bazyliowy z czosnkiem i suszonymi pomidorami). Pierś z kurczaka kroimy w grubą kostkę – przekładamy do marynaty, mieszamy i odstawiamy na godzinę do lodówki.
Cebule kroimy w grube (około centymetrowe) półplasterki, czosnek przeciskamy przez praskę. Przesmażamy na oleju z dodatkiem soli i pieprzu. Cebula ma się nieco zeszklić, ale dalej ma być chrupka i jędrna. Przekładamy na talerz. Na tej samej patelni podsmażamy do miękkości pierś z kurczaka z przyprawami. Pomidory oparzamy, zdejmujemy skórkę, wycinamy gniazda nasienne, po czym kroimy w kostkę (pomidory powinny być dobrze dojrzałe). W woku rozpuszczamy masło i na nim z dodatkiem soli, pieprzu i bazylii podsmażamy pomidory (jeśli nie miały w sobie soku to można dodać odrobinkę wodę). Gdy pomidory się rozpadną dodajemy cebulę i mięso, chwilkę całość razem dusimy i danie jest gotowe do podania. Ja najbardziej lubię w wersji z ryżem.