Niby zwyczajna zupa pomidorowa, a jednak się z tym nie zgodzę, gdyż ta ma wyjątkowy smak prawdziwych pomidorów, zrobiona na pysznym bulionie i doprawiona rozmarynem, który nadaje zupie świetną nutkę smakową.
Na bulion:
pół kury
2 żeberka wołowe
marchewka
por (zielona część)
seler (korzeń i natka)
pietruszka (korzeń i natka)
1 cebula
mieszanka przypraw chili
sól i pieprz
Na zupę:
1 litr bulionu
1 kg pomidorów
ok. 1/4 szklanki śmietany 30%
rozmaryn
sól i pieprz
150 gram ryżu
Do garnka wkładamy kurę, żeberka wołowe, obraną marchewkę, pietruszkę, kawałek selera oraz pora. Cebulę kroimy w grube plastry, nabijamy na widelec i kolejno opalamy nad ogniem – dodajemy. Zalewamy ok 2 litrami zimnej wody, dodajemy sól, pieprz oraz nieco mieszanki przypraw chili (są na prawdę ostre, więc dodajemy stopniowo!). Rosół gotujemy do miękkości mięsa na wolnym ogniu bez przykrycia (ok. 2h). W razie potrzeby dolewamy nieco wody, ale tyle aby ostatecznie nie było więcej jak 1,5litra wywaru -doprawiamy do smaku. Pod koniec gotowania dodajemy wiązkę z natki pietruszki i liści selera). Z rosołu wyjmujemy mięso i warzywa, na koniec przecedzamy przez sito.
Pomidory powinny być dobrze dojrzałe i mięsiste. Sklepowe (zwłaszcza zimową porą) nie najlepiej się do tego nadają, ja używam pomidorów z własnej szklarni. Pomidory oparzamy, obieramy ze skórki, przekładamy do naczynia i blendujemy na jednolity mus. Odmierzamy odpowiednią ilość bulionu, dodajemy mus pomidorowy, sporo rozmarynu i doprowadzamy do wrzenia. Zupa powinna się 3-4 minutki pogotować na wolnym ogniu. Następnie po zdjęciu z palnika wlewamy śmietankę, doprawiamy solą i pieprzem do smaku i gotowe. Zupę podajemy z ryżem lub makaronem.