Prezentuję przepis na pyszną karpatkę z kremem budyniowym, która zawsze się udaje! Wcześniej zaliczałam to ciasto do jednych z trudniejszych do upieczenia, dziś wiem że jest to chyba najprostsze i najszybsze ciacho przekładane kremem. Odpowiednia temperatura jest gwarantem dobrze wypieczonego i falistego ciasta.
Składniki na ciasto:
1 szklanka wody
0,5 kostki margaryny
1 szklanka mąki pszennej
4 jajka
1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
Do garnka wlewamy wodę, dodajemy margarynę – całość podgrzewamy, rozpuszczamy tłuszcz, a gdy woda zacznie wrzeć wsypujemy przesianą mąkę i dokładnie, energicznie ją mieszamy. Całość trzymamy na ogniu jeszcze 1-2 minuty (ciągle mieszając), aby mąką dobrze się zaparzyła, a następnie odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Do chłodnej masy dodajemy jajka oraz wsypujemy proszek do pieczenia – dokładnie miksujemy aż składniki dobrze się połączą. Ciasto dzielimy na 2 części, wykładamy cienko na wysmarowane blaszki. Nie rozkładamy precyzyjnie płasko, gdyż wtedy powstaną mniejsze fale i wybrzuszenia. Piekarnik nagrzewamy do 200*, wkładamy ciasto i pieczemy 10 minut (w tym czasie powinny wyrosnąć fale), jeśli ciasto po tym czasie jest wysokie zmniejszamy temperaturę do 180* i pieczemy kolejne 20-25 minut. W sumie czas pieczenia nie powinien przekraczać 35 minut. Tak samo pieczemy ciasto na drugiej blaszce, pamiętając aby po wyjęciu pierwszego zwiększyć temperaturę i wstawić dopiero do 200 stopni.
Masa budyniowa:
0,5 litra mleka
1 szklanka cukru
1 cukier wanilinowy
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 kostka masła
Do rondelka wsypujemy mąki i cukry, następnie stopniowo małymi porcjami wlewamy mleko i całość energicznie mieszamy i rozcieramy aby nie powstały żadne grudki. W momencie, gdy już wlejemy całe mleko, nastawiamy je na gaz i ciągle mieszając gotujemy gęsty budyń. Miękkie masło miksujemy na puch, następnie stopniowo dodajemy zimny budyń.
Upieczone spody ciasta przekładamy kremem budyniowym, górę posypujemy cukrem pudrem.
Ala
skusiłam się i wyszło obłędnie! dziękuje za super przepis :))
Robert
Co tu dużo pisać, przepychota 😀 Najlepszy jaki jadłem!